Kiedy zaczęliśmy wykańczać poddasze na pokoje dzieci, architekt zasugerował , że wentylacja decentralna to rozsądne rozwiązanie przy ograniczonej przestrzeni. Początkowo sceptycznie do tego podchodziłam, ale po testach w jednym pomieszczeniu – totalna zmiana klimatu! Cicho, bez przeciągów, powietrze świeże i bez kurzu. Czy ktoś wdrożył to u siebie na większą skalę?
Offline